piątek, 7 marca 2014

Kulinarny Olimp.

Kulinarnych wynurzeń ciąg dalszy ale zdecydowanie z innej beczki . Lecimy do gwiazd.
Od jakiegoś czasu mam przyjemność pracować przy projekcie Cheftourpoland . Nie ma obaw, nie gotuję, robię zdjęcia. Kilka zdjęć z reportażu z minionych wydarzeń umieszczam w tym poście , więcej możecie zobaczyć na profilu facebookowym projektu ( tutaj ) .

Dzięki tej współpracy miałam okazję podglądać przy pracy polskiego szefa kuchni Arkadiusza Zuchmańskiego. Rzeczony szef jest pierwszym Polakiem uhonorowanym gwiazdką w przewodniku Michelin. Co ciekawe z pominęciem tzw. wschodzącej gwiazdki.  Po francusku po prostu "chef étoilé"czyli "ugwiazdkowiony". Prowadzi własną restaurację Apicius w Clermond-Ferrand http://www.apicius-clermont.com/. O panu Zuchmańskim można znaleźć w sieci kilka artykułów w Kuchni , Polityce nie będę więc opisywała jego drogi na kulinarny Olimp.
Napiszę o tym co zrobiło na mnie największe wrażenie.
Jadąc na zdjęcia obawiałam się że stanę oko w oko z kulinarnym huraganem. Prawdopodobnie wynikało to z tego że kuchenne bebechy miałam okazje oglądać tylko w tak zwanych programach kulinarnych. I niby wiem jak to działa, że to musi być "szoł" ale jakoś nie skojarzyłam faktów. Myślałam że będę musiała chronić obiektywy patelnią. I co? I nic.
Nikt nie krzyczy. Nikt się nie miota. Wszyscy pracują w skupieniu. Słuchają, mówią dziękuję i proszę, wymieniają dyskretne żarty z kelnerami. Trochę tak jakby zajrzeć do wnętrza szwajcarskiego zegarka.
Po prostu klasa.

Ps. W sobotę podglądałam z obiektywem kolejną "gwiazdkową" kuchnię.
Jak na razie wszystko się potwierdziło. Nic nie latało w powietrzu. No, może poza boskimi aromatami.
   
Paris 2014 Ambassade de Pologne

Paris 2014 Ambassade de Pologne


Paris 2014 Manger

Paris 2014 Ambassade de Pologne

Paris 2014 Manger


Paris 2014 Ambassade de Pologne

Paris 2014 Ambassade de Pologne

Paris 2014 Ambassade de Pologne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz